Telewizyjna kość niezgody

Jeden telewizor w dużej rodzinie, to zawsze kość niezgody. Dzieci godzinami mogłyby oglądać swoje dziecięce ulubione kreskówki i programy do nich dedykowane. Młodzież audycje rozrywkowe, muzyczne, programy i audycje, jakie lansują styl życia, trendy w modzie, czy nowoczesne formy ekstremalnej rozrywki. Kobiety, seriale, programy o modzie, kulinarne, filmy wyciskające łzy, a najlepiej do tego komedie.

Panowie, to zazwyczaj sport, potem sport, a na koniec jeszcze raz sport, motoryzacja i hobby. Różnorodność zainteresowań i do tego różnorodność już nie tylko audycji programowych, ale po kilkanaście kanałów tematycznych sprawia, że oglądać możemy praktycznie bez przerwy to, co nam odpowiada i co nas interesuje. I jak tu taki problem rozwiązać w rodzinie? Teoretycznie istnieją propozycje multiroom pozwalające na posiadanie kilku odbiorników płatnej telewizji w jednym gospodarstwie domowym, lecz z pewnością do końca nie rozwiążą one problemu sprzecznych konfliktów wynikających z możliwości nadawców telewizyjnych.

Powiązane:

Wszelkie prawa zastrzeżone - 2008 - 2010. Strona porusza tematykę stacji radiowych i muzyki, która jest tam prezentowana słuchaczom.